There is no edit history to show, or this comment was edited by a moderator.Wsk 125 - iskrownik, zapłon, wymiana. Jak w temacie posiadam WSK 125 i jest mały problem z iskrownikiem, ponieważ jest to wersja tzw. głęboka, iskrownik trzeba wymienić i teraz moje pytanie czy warto wymieniać cewki i przerywacz ( zostawić samą podstawę ) czy kupić nowy i czy nowy z allegro będzie pasował? Jeżeli warto wymieniać Dzień dobry, pytanie niecodzienne – po oględzinach w/w motocykla nie potrafię zlokalizować korka spustowego oleju. Nie widać takiego od spodu jak i z boku, co zdarza się w niektórych silnikach. Silnik oznaczony jako LX157FMI. Macie pomysły gdzie może się znajdować? Dwie śruby po lewej i prawej stronie filtra łączą połówki silnika. Czy do wymiany oleju konieczne będzie jego spuszczenie przez boczny korek filtra siatkowego? Przyznam, że nigdzie nie spotkałem się z takim rozwiązaniem. TomekGość Dziś spotkał mnie ten sam problem, kompletnie nie wiem gdzie on jest, dodatkowo zauważyłem że mam jakieś trzy wężyki nigdzie niepodłączone, zaobserwowałeś to u siebie? TomekGość Zaryzykowałem i udało się wymienić olej. Odkręciłem korek w którym jest „filtr”, przez ten jedyny korek udało się spuścić cały olej. zen1973Gość Olej spuszcza się przez korek filtra a co do wężyków, jeden na pewno jest od rynienki wkoło korka wlewu paliwa,kolejny może być od akumulatora i jeden(zakończony korkiem) od pojemnika filtru powietrza Tomek, to właśnie jedyna słuszna opcja. Dotarłem do instrukcji bliźniaczej konstrukcji sprzedawanej pod inną marką (Benyco Tekken) i jest tam pokazane wprost, że korek od filtra siatkowego jest jednocześnie korkiem spustowym. U mnie też wesoło dyndają trzy rurki. Czarna, niezaślepiona wychodząca z silnika i skierowana w dół, przezroczysta, która niemal ocierała się o łańcuch i czarna zaślepiona. Więrzę użytkownikowi zen1973 bo niestety instrukcja milczy a sam mam praktycznie zerowe doświadczenie z jednośladami :P. Jak się sprawuje Twój Hyper? Tomek, to właśnie jedyna słuszna opcja. Dotarłem do instrukcji bliźniaczej konstrukcji sprzedawanej pod inną marką (Benyco Tekken) i jest tam pokazane wprost, że korek od filtra siatkowego jest jednocześnie korkiem spustowym. U mnie też wesoło dyndają trzy rurki. Czarna, niezaślepiona wychodząca z silnika i skierowana w dół, przezroczysta, która niemal ocierała się o łańcuch i czarna zaślepiona. Więrzę użytkownikowi zen1973 bo niestety instrukcja milczy a sam mam praktycznie zerowe doświadczenie z jednośladami :P. Jak się sprawuje Twój Hyper? TomekGość Chętnie utrzymam z tobą kontakt w celu wymiany doświadczeń i opinii o tym Bartonie, sam nie jestem wielkim znawcą mechaniki ale chce się nauczyć. Co do samego Hypera jest kilka rzeczy które już mnie dopadły. 1. Miałem problem z odpalaniem 2. Zaczęła mi się palić czerwona kontrolka silnika 3. Łańcuch się porozciagał i to nierownomiernie Mam już najechane 800km od nowości(półtora miesiąca) Tomek, mógłbyś opisać dokładniej każdy z wymienionych przez Ciebie przypadków? Kiedy miałeś problem z odpalaniem i jak udało Ci się temu zaradzić? Parę razy przy ruszaniu zduszałem silnik, który ostatecznie gasł. Po takich sytuacjach do jego uruchomienia musiałem dłużej kręcić rozrusznikiem. Po pewnym czasie motocykl odpalał już zupełnie normalnie. 2. Kiedy to się stało, co było przyczyną i czy udało się naprawić usterkę? 3. Odnośnie łańcucha to modele z poprzednich lat również miały tę przypadłość. Szybkie rozciąganie łańcucha i konieczność regularnego napinania. Najlepszą opcją byłaby zamiana na łańcuch np. DID’a, jednak nie wiem, który model byłby odpowiedni. U mnie zbliża się pierwszy przegląd gwarancyjny po 300km. Póki co nie mam większych zastrzeżeń do motocykla. W miejskich warunkach spisuje się świetnie i co raz bardziej podoba mi się, że przed jazdą czuję ekscytację zamiast strachu, który towarzyszył mi przez pierwsze przejeżdżane kilometry. Testowałeś już licznikowego maksa? Z zamocowanym kufrem centralnym i 83kg żywej wagi dobiłem do 95km/h choć przy bardziej sprzyjających warunkach (brak wiatru) pojechałby pewnie te 5km/h szybciej. Jestem ciekaw jak jest u Ciebie AnonimGość Mam nocny dyżur na utrzymaniu ruchu. A że nic się od poniedziałki nie dzieje to chętnie napiszę moje doświadczenie z tym motocyklem. Tak w ramach walki ze snem. Kupił go mój kolega z pracy kilka lat temu w wersji na gaźnik. Objawy były podobne. Robiliśmy go u mnie. Podstawowy problemem było to że to motocykl przystosowany z 250 na 125. A problem był głównie z tym że brakowało mu powietrza. I był też zdławiony na tłumiku. Tłumik został z 250. Po lekkim przyłożenie palca do wylotu momentalnie gasł. Z tego co pamiętam. Filtr powietrza był odwrotnie zamontowany. Poprawnie nawet nie było jak go zamocować. „Papierowy” wymieniliśmy na gąbkowy, zamontowany w miejscu papierowego. Recyrkulator usunięty. Wydech na samym początku kolanka miał zwężkę do wyszlifowania. Katalizator jest tam chyba tylko symboliczny to nie przeszkadza. Końcowy tłumik trzeba była lekko przerobić. Iglica na środkowy rowek w gaźniku, była ustawiana za bogato. Dysza 102 bo na 100 na max obrotów brakowało paliwa. Na niskich i średnich kłopot z ustawieniem mieszanki. Ciągle za bogata mieszanka. Wymiana gaźnika na pz30? Wystarczył porting pz 26. Wymiana świecy na też NGK ale ta chińska NGK dawała dużo gorsza iskre i ważne Aku w dobrym stanie. Wszystko wyregulowane idealnie. Odpala od dotknięcia też z kopki. Spalanie spadło z ponad 3 na 2,6L. Prędkość z 95 na 102 licznikowe. 100 licznikowe na 4 biegu można utrzymać nawet pod górkę . Wtedy ma 10tys obrotów. Zdawcza+ 1 ząbek. (110 z bardzo dużej gurki) Przy licznikowej 100 faktycznie jedzie 93 GPS. Teraz będzie go Beniamin testował ciekawe jaka prędkość wyjdzie. Jakby ktoś mnie hejtował. Moim zdaniem chińskie 125tki jeżdżą 85 do 100. Mi starczy predkość 95 a nawet 85. Jestem przeciwny podawaniu i licytowaniu prędkości maksymalnych 110-120. Pomiar GPS do miarodajnego porównania różnych modeli bo w każdym modelu licznik inaczej zawyża. TomekGość Problemy z odpalaniem pojawiły się już na samym początku i trwały do 250km kiedy oddałem go na przegląd gwarancyjny. Problem wyglądał tak że musiałem go gazować i używać startera nawet z 10 razy żeby w końcu zaskoczył, nawet na rozgrzanym silniku. Serwisant powiedział mi że w komputerze pokazało mu błąd wtrysku, skasował go i problemów jak dotąd z odpalaniem nie mam. Co do czerwonej kontrolki, serwisant przekazał mi że to wina checka który wystarczy usunął komputerem, kontrolka zapalała się sama na kilka minut i gasła, pojawiło mi się to mniej więcej od przebiegu 600-700km, w serwisie powiedziali że mam tak jeździć jeśli z silnikiem nic sie nie dzieje, po kolejnych najechanych km, problemu z kontrolką już nie ma a zrobiłem około 150-200km. Napęd zdecydowanie musze wymienić, zębatki i łańcuch, w serwsie mówią że nie wymienią na nic markowego bo nie pasuje, jedynie jakieś chińskie mogą mi wstawić. oO, mam nadzieje że są w błędzie bo jakiegoś DiDa bym tam chciał. Dziś sprawdziłem v-maxa, na prostym 88km/h niestety troche mało, może dlatego że ważę 95km. Ogólnie polecam motocykl do nauki jazdy, duże gabaryty i waga sprawi że na pojemności 600cm będziemy czuli się w miare dobrze, na wyprawy poza miasto kiepsko się spisuje, wiem że to tylko 125cc, ale przy mojej wadze to troche za mało (vmax i przyśpieszenie), brakuje mi mocy, w sierpniu pewnie czeka mnie prawo jazdy. No i pierwszy serwis gwarancyjny za mną. Łańcuch naciągnięty zbyt mocno, luzy zaworowe nie ruszane (sprawdziłem wszystkie zaślepki, które trzeba wykręcić do ich regulacji – brak jakichkolwiek śladów). Dodatkowo cena wzrosła dwukrotnie ze 180zł kiedy serwisant dopatrzył się, że maszyna nie została kupiona w ich sklepie. Olej podobno półsyntetyk 10w40 ale widząc kompleksowe podejście do całej reszty i to budzi spore wątpliwości. Pewnie pokuszę się o zmianę po kilkudziesięciu kilometrach. Cena za pieczątkę w karcie gwarancyjnej zaiste wysoka. Anonimie, dziękuję za kompleksowy opis maszyny i wszelkich dokonanych zmian. Widać, że znasz się na rzeczy. Mam do Ciebie pytanie – czy do regulacji zaworów konieczny jest demontaż baku? O ile dojście do zaworu wydechowego jest proste tak ssący jest już dość solidnie zabudowany. Czy mógłbyś napisać jak zdemontować kanapę i dostać się do wnętrza (nie chciałbym urwać jakiegoś zaczepu) Tomek, powodzenia z prawkiem. Do tego czasu można pobawić się na 125tce i szlifować umiejętności 🙂 AnonimGość Właśnie zapomniałem napisać o łańcuchu. Łańcuch w tym motocyklu naprawdę nie jest zły. Ale często właśnie jest za mocno naciągnięty. Tam wachacz jest na kołysce. Jest duży skok zawieszenia. Trzeba ten łańcuch naciągać raczej za słabo niż za mocno. Jak w enduro , crossie. Ustawić należy naciąg na obciążonym siedzenie. Trzeba posadzić kolagen o podobnej wadze na moto i dopiero ustawić. Ja bym ustawił zawory bez demontowania zbiorniki. Najpierw jednak trzeba zdemontować te łapy z blachy za pomocą których silnik jest mocowany do ramy przy zaworze ssącym (3 śruby). Potem dopiero jest dojście na klucz 24. I można odkręcić dekiel zaworu. Ale samo ustawienie zaworu ssącego jest na czuja i trzeba mieć doświadczenie. Tam nic nie widać . Trochę lusterko pomaga. Zawory podparły się przy przebiegu 5tys km. Kolega sam tego nie potrafił zrobić i chciał już silnik zdejmować żeby to zrobić. Zdejmowanie baku nie wiem czy jest proste ale raczej nie. Normalnie trzeba odkręcić jedną śrubę pod siedzeniem i popchnąć bak do przodu. Ale w tym moto na pewno trzeba odlączyć dwa ledy. Ten plastik przy stacyjce będzie blokować i atrapy osłon chłodnicy. Te kratki po lewej i prawej też chyba coś tam blokuj. Nie wiem dokładnie przez to trzeba delikatnie demontować. Siedzenie: najpierw boczki , lewy i prawy. Po jednej i drugiej stronie śruba na klucz 8 lub 10 do odkręcenia . Potem pod siedzeniem pasażera jest zaczep. Trzeba na siedzenie pasażera naciskać z całych sił i wypychać kanapę do tyłu. Przeszkadza w tym zadupek. Trzeba uważać lub zdemontować najpierw ten zadupek. Te plastiki między wydechami. AnonimGość Zębatka 14 pasuje z Romet rcr. Pasuje też jtf chyba 282 z hondy xl. Ale się nie opłaca. W razie wymiany zębatki trzeba będzie wyszlifować miejsce na łańcuch w osłonie zębatki. Około 1 do 1,5mm na obwodzie. Nie ma ta zamiana sensu jak nie wzrośnie moc. Na 5 biegu musi jechać 100 licznikowo i kręcić do 10000 bez dużych problemów. Wtedy dopiero zmiana zębatki. zen1973Gość w obu serwisach w których byłem nie ustawili mi zaworów,gdy zbliżał się moment ustawiania serwisanci mówili- to jeszcze trochę potrwa,może pan przejść się gdzieś. więc darowałem sobie serwisowanie,koszty przeglądów przekraczają cenę nowego silnika(gdyby jednak coś się stało). Próbowałem też samemu,bez zdjęcia silnika raczej nic nie ustawisz bo nic nie widać nawet po zdemontowaniu baku, więc jeżdżę już trzeci rok wymieniając tylko olej i lejąc może mocy nie dodadzą ale prędkość (przynajmniej u mnie,w gaźnikowym) na zmianą mogłem ruszać z 5 a prędkość przelotowa 50 km, po zmianie przelotowa wzrosła do 70( wymieniona przednia i tylna zębatka) Dzięki Panowie za podzielenie się doświadczeniami. Ja niestety po pierwszym przeglądzie gwarancyjnym jestem załamany. Od tego momentu przy ruszaniu z pierwszego biegu w momencie kiedy zaczyna łapać sprzęgło – słychać delikatny stukot i czuć minimalne szarpnięcie. Dżwięk przypomina wbijanie jedynki w miejscu (mimo, że bieg jest zapięty). Przed przeglądem taka sytuacja nie miała miejsca. Luz łańcucha na nieobciążonym motocyklu wynosił około 1cm a klamka sprzęgła była ustawiona praktycznie bez luzu. Przejechałem tak koło 20-30km i dopiero po zaobserwowaniu tych dziwnych dźwięków uważniej przyjrzałem się pracy serwisanta. Serwis oczywiście umywa ręce bo „wszystko działa znakomicie a nawet lepiej niż w innych motocyklach” i póki nic się nie zepsuje to nie mam czego tam szukać. Łańcuch naciągnięty mocniej bo szybko się zużywa i trzeba co chwila podkręcać a sprzęgło ustawione perfekt. Obstawiam, że stuki mogą być spowodowane szybszym zużyciem zespołu napędowego (łańcuch przeskakuje na zębatce?). Możliwe, że łożysko wałka zdawczego dostało mocno po tyłku i odmawia posłuszeństwa. Drugim tropem jest zużycie sprzęgła, które przez zbyt mocne naciągnięcie zostało podparte i w efekcie tarcze się nadpaliły(?). Możliwe, że czarę goryczy przelał olej niewiadomego pochodzenia (różnił się znacznie kolorem od tych które używałem ja – motule miały brązowy odcień – olej zalany przez serwisanta jest barwy jasnego piwa). Dodam tylko że anomalie przy ruszaniu pojawiają się, kiedy maszyna jest rozgrzana. Przy pierwszym odpaleniu wszystko jest ok przez pierwsze kilometry. Spotkaliście się z czymś takim i wiecie co może być przyczyną? Niestety póki nie je*nie mogę jedynie zgadywać… mefuGość Za mały luz łańcucha może uszkodzić łożysko wałka zdawczego i tylnego koła – lepiej szybko poluzować. Łańcuch „skacze” jak jest za luźny. Co do szarpania – może sprzęgło ci „ciągnie” (wtedy były też problem ze znalezieniem luzu na działającym silniku). Może to być wina źle wyregulowanego naciągu linki sprzęgła i/lub g…o oleju. Luz łańcucha na obciążonym motocyklu powinien wynosić 2-3 cm. O zużycie łożysk bym się nie martwił, tak szybko to nie następuje. Jak łańcuch jest naciągnięty jak struna to słuchać taki stukot, zębatka zdawcza jest „pływająca” lekko musi się dostosowywać do łańcucha. I przy naciągniętym za mocno łańcuchu stuka – strzela gdy musi się z prawego położenia ustawić w lewe. Bardzo pomocny w diagnostyce byłby filmik. A żeby łańcuch przeskakiwał na zębatce to musiałby mieć naprawdę duży luz!. I teraz jeszcze jedna bardzo ważna informacja. Użytkownicy samochodów są zwykle przeczuleni na wszelkie odgłosy, które występują przy normalnej pracy silnika, gdyż na co dzień w samochodzie ich nie słyszą ze względu na wyciszenie pojazdu. Często jest tak że nam się wydaje że coś tam dzwoni, a to po prostu odgłos łańcuszka rozrządu -całkiem normalny. I tak dalej. AnonimGość zen1973? Można spytać jakie zębatki zastosowałeś. Z jakiego innego modelu motocykla? Jaka liczba zębów? Była chyba jt pasująca na tył ale ma tylko 32z? A oryginał 38z? Z przodu 14 tył 32? Ok, ruszysz z piątki ale na oryginalnych zębatkach ruszał z 2 bez problemu. To czemu taka zamiana? Może przez to że nie ruszałeś zaworów masz duży spadek mocy? Sprawdzałeś zawór wydechowy chociaż? I czy potrafisz to zrobić dobrze? Sorry za takie pytanie ale często nawet na poradnikach z YT taka regulacja jest zrobiona niewłaściwie. Za chwilę będzie pierwsze 500 kilometrów. Dwukrotnie zdarzyła mi się sytuacja kiedy zatrzymując się na „2” i trzymając wciśnięte sprzęgło obroty silnika falowały a motocykl chciał ruszać do przodu. Prawdopodobnie linka sprzęgła była podciągnięta przeze mnie za słabo i nie wysprzęglało do końca. Podciągnąłem mocniej i póki co jest ok. Dzisiaj zauważyłem też trudności w odpalaniu. Musiałem dość długo trzymać starter zanim silnik zaczął pracować. Świecy nie sprawdzałem ale myślę, że jest to dobra pora żeby ustawić luzy zaworowe. Dzięki wskazówkom Anonima czuję się na siłach. Instrukcja nic nie mówi o luzach jednak na stronie innego dealera podany jest zakres 0,05-0,08 dla dwóch zaworów. Ustawię 0,05 na dolotowym i 0,08 na wylotowym. Dodatkowo przez nieprzyjemną sytuację z serwisem gwarancyjnym oswoiłem się z myślą o samodzielnym grzebaniu i naprawach. W związku z tym postanowiłem poszukać schematów silnika. Znalazłem stronę, która oferuje części do tego modelu opisane na diagramach. Nie wszystkie są tam zawarte ale nawet tyle może się przydać. Złożyłem wszystko do pdf’a żeby stanowiło to jedną zwartą całość. Może kiedyś komuś się przyda Beniamin na mailu dostałem powiadomienie o odpowiedzi jednak kiedy wchodzę w wątek nie widzę Twojego wpisu. Tak jak pisałem wcześniej – w „tunelu leśnym” udało mi się wyciągnąć 95km/h przy wadze 85kg. Na otwartych przestrzeniach koło 80-90 w zależności od wzniesień, wiatru itd. choć bliżej tej dolnej granicy. Dzisiaj przystąpiłem do rozbiórki motocykla celem regulacji luzu zaworowego. Zdjąłem plastiki z obu stron żeby mieć dostęp trzech śrub, trzymających blaszkę uniemożliwiającą dostęp do nakrętki zaworu ssącego. O ile udało mi się wykręcić dolną i środkową nakrętkę tak górna jest usytuowana tak niekorzystnie, że nie mogę skorzystać z kluczy nasadowych. Znajduje się praktycznie pod bakiem, który dodatkowo zawija się utrudniając dostęp z boku. Próbując odkręcić kluczem płaskim trochę zjechałem główkę i ostatecznie zrezygnowałem z dalszych prób. Zamówiłem półotwarte klucze, które obejmą cały łepek. W zdjętych plastikach zauważyłem przewody schowane w czarną kieszeń. Okazało się, że nie są nigdzie podłączone. Nie wiem, czy jest to standard, czy ja nie miałem szczęścia jeśli chodzi o kompletny montaż. Z tego co widzę ledy działają. Anonimie jak jest u Ciebie? Mógłbyś pokazać w którą kostkę wpięte są te przewody? Pobieżnie obejrzałem wtyki u siebie i nie wytypowałem odpowiednich miejsc do połączenia. Szkoda, że przez jedną nakrętkę jestem uziemiony a zanim odpowiednie klucze do mnie dotrą, będzie już pewnie końcówka tygodnia :/ AnonimGość Z tego co pomiętam to były tylko po 2 kable prosto z ledów. Podłączone do instalacji . Nie było dodatkowych kabelków. Te plastikowe osłony baku mają bardzo słabe zaczepy. Przy montażu należy bardzo uważać . Muszą praktycznie same wskoczyć na miejsce. Nic nie pukać, na siłę nic nie dociskać. Trzecią śrubę nie trzeba odkręcać . Tylko poluzować i odchylić te dwie blaszki . Klucze zwykle płaskie lub płaskie oczkowe dają spokojnie radę. Może być potem potrzebny też klucz nietypowy 24. Ja mam zwykły płaski do tego. Którego ramię obciołem na jakieś 12-15 cm. AnonimGość Beniamin, ten motocykl właśnie tyle jedzie. Kolego po drobnych regulacjach jechał 88 do 92 w sprzyjających warunkach. Przelotową 80. To prędkości licznikowe. GPS odpowiednio 8 kilometrów mniej. Prędkość z homologacji raczej została z wersji 250, gdzie była testowana (jawa Tekken 250) przez użytkowników i wyniosła 107 licznikowo . Wiem że inne redakcje stestowały prędkość na 105 i pisały że jakby …. to do 110 by się zbliżył. Czasy tych absurdalnych testów mam nadzieję że już się zakończyły. Dziękuję za odpowiedzi dotyczące prędkości. Zdaje się że na Benyco Teken zobaczyłem na chwilę 96km/h. Myślałem, że może ten Hyper na wtrysku lepiej będzie jechał, no i chciałem, zweryfikować czy na prawdę on tak powoli jeździ, czy tylko testówka. AnonimGość Dla tego motocykla takie prędkości są zadowalające. Myślę że po zmianie opon na szosowe prędkość by już wzarosła o 3km/h. Jednak to jest motocykl raczej przeznaczony w teren. Można go porównać do taniego quada który u nas często jest na wyposażeniu rolników. Żeby zawieść coś na pole itp. Jawa Tekken 250 podbija Amerykę Południową. Daje radę w Andach i do takich wyczynów ten motocykl jest idealny. Szutrowe, leśne, polne drogi. Dla rozsądnych osób. Da też radę w mieście. Siedzi się wysoko. Widać wszystko wkoło doskonale. Prędkość jest wystarczająca. W trasę już gorzej. Odnośnie zaczepów w plastikach. Faktycznie materiał jest bardzo kruchy a ktoś nie szczędził sił przy dokręcaniu. Jeden z nich był już skruszony wcześniej. Dopiero po całkowitym wykręceniu można było zobaczyć jak bardzo zaczep jest poharatany. Jego górna połowa posypała się w drobny mak. Z kolei na drugim widać już delikatną pajęczynkę i z biegiem czasu spotkałby go prawdopodobnie podobny los. Nie zastanawiając się długo wyrzeźbiłem urwaną część z poxiliny a drugi oblepiłem cienką warstwą prewencyjnie. Zwróćcie uwagę na ten element bo ewentualne wibracje znikające po mocniejszym dociśnięciu kolanami baku to właśnie skutek rozpadających się zaczepów. PawlloGość Witam wszystkich miesiąc temu zakupiłem benyco tekken 125 na wtrysku z tego co trzeba szczególnie trzeba zwrócić do tych co demontowali te plastikowe obudowy zbiornika paliwa jak zdemontować aby ich nie uszkodzić chce sprawdzić luzy zaworowe. Czy ktoś coś może napisać odnosząc się do mojego poprzedniego tematu? Pawllo, szczególną uwagę zwróć na dokręcenie śrub. Plastiki mają tendencję do kruszenia się w miejscach na śruby. Do ściągnięcia plastików z baku musisz najpierw wymontować te czarne boczne. Są wsuwane w otwory – wystarczy je mocniej pociągnąć. Zacznij od dołu i posuwaj się w kierunku baku. Do ściągnięcia osłon na baku będziesz musiał wykręcić imitację kratki chłodnicy. Po odkręceniu plastiki musisz wysuwać do przodu aż zejdą z dwóch blaszek na baku. Do sprawdzenia luzów czeka Cię większa rozbiórka bo będziesz musiał unieść bak paliwa i wykręcić śruby z trójkątnych blaszek, które łączą silnik z ramą. PawlloGość Witam wszystkich ponownie,tak się zastanawiam jak to jest z tymi luzami necie znalazłem różne opinie jedni twierdzą ze są silniki w których po nagrzaniu luzy się zwiększają i na już nie wiem w końcu jaki luz powinien wynosić do silnika LX157FMI Przyjęło się, że silniki 157fmi to kopie Hondy CG i tak jest w istocie – dolna część silnika jest niemal identyczna. Natomiast rozrząd jest już kopią z Hondy CB/Suzuki GS, dla których luzy podawane przez manual wynoszą IN: 0,08, EX: 0,12 dla Hondy CB IN: 0,04-0,07, EX: 0,13-0,18 dla Suzuki GS Serwisówka Haynesa chińskich motocykli zaleca dla jednocylindrowych silników OHC wartości luzu IN:0,08, EX:0,15 PawlloGość Wszystko pięknie ładnie tylko aby nie to takie masakryczne dojście do tych zaworów to można by poeksperymentować metodą prób i czas się zastanawiam skąd można dowiedzieć się jakie konkretnie mają być te luzy na nic nie mówi może wyśle zapytanie do producenta,coraz bardziej irytuje mnie ten temat nie wiedziałem ze tak ciężko będzie z tymi zaworami. No przecież podałem wartości z serwisówki Haynesa, które pokrywają się z wartościami w japońskich silnikach OHC. Nie bardzo rozumiem co masz na myśli mówiąc o metodzie prób i błędów. Chcesz sprawdzać cykanie stetoskopem? Moja prośba do producenta o serwisówkę lub choćby podanie najważniejszych wartości – momentów dokręcenia śrub itp. (luzów zaworowych oczywiście również) została zignorowana ale może Ty będziesz miał więcej szczęścia. Daj znać jak uda Ci się coś ustalić. Ja w swoim ustawiam IN:0,08 EX:0,12. PawlloGość Co do tych nieszczęsnych zaworach,w moim przypadku wolał bym dać trochę większe luzy aby ponownie nie rozbierać tak często połowy motoru i dostać się do pacjent Benyco Tekken 125 na wtrysku,dostałem informacje od Polskiego serwisu o luzach zaworów tak jeszcze jedna sprawa która mnie zastanawia,w trakcje rozbierania Beneca zauważyłem ze jakiś przewód z taką samą końcówka jak jest przykręcony do głowicy silnika był przykręcony do mocowania filtra tak samo umocowany ten kabel,moim zdaniem to jakiś czujnik ale czy on jest dobrze umocowany tym bardziej ze jest przykręcony do jeden temat odwrotnie umocowany,założony filtr powietrza i nie idzie go inaczej zamontować. PawlloGość Pytanie do Technick wcześniej ustawiłeś a teraz IN:0,08 EX:0, były objawy przy tych wcześniejszych a teraz ?. AnonimGość Bo tam jest włożony najtańszy filtr jak do kosiarki do trawy. Dokładnie ten filtr stosuje się w kosiarkach do trawy, kosztuje 10-15zł. Ktoś pewnie dla oszczędności taki postanowił wkładać bo sama puszka jest zaprojektowana na inny filtr. Ale taki filtr nie może zostać bo ścianką tego filtra zasłania 90% przepływ powietrza. Kilka lat temu sam szukałem odpowiedniego filtra dla kolegi który by pasował i wszedł głębiej i miał miejsce na tą poprzeczkę. Po kilku telefonach okazało się że z kawasaki lub Suzuki pasuje filtr idealnie. Może kolega będzie miał zapisany numer filtra to napiszę za jakiś czas. Zawory ustaw 0,10 na ssącym, a wydech 0,20 bo wydechowy ciągnie się jak guma od temperatury. Na japońskie instrukcje nie patrz bo te zawory są z innych materiałów. Po kilku kilometrach będziesz miał 0,08 ; 0,12. Kolejna regulacja po 7tys. No chyba że chcesz ustawić ciasno i regulować co 1tys. Przed regulacją sprawdź bez rozkręcania niczego tylko zawór wydechowy. Ja będzie w normie to ssący na 99% też będzie w normie. I w ten sposób tak często nie będziesz musiał rozkręcać połowy motocykla. Bo do wydechowego dostęp masz idealny i łatwy. PawlloGość Anonim, dzięki za info co do filtra powietrza zastosuje gąbkowy filtr który będzie spryskany preparatem do filtrów dasz rade podać nr filtra papierowego to będę wdzięczny. AnonimGość Gąbkowy może być. Tylko za wąski nie przytnij lub za krótki. Tak zmierz żeby po centymetrze naddatku było na każdą stronę. Później musisz we woreczku foliowym wygnieść filtr z dosłownie pięcioma kropkami oleju silnikowego. Za olej w sprayu lub inne wynalazki nie ma co przepłacać. W sprawie filtra będę pytał w tygodniu. Pawllo, ta końcówka przykręcona do plastikowej obudowy filtra to czujnik temperatury otoczenia i właśnie tam powinien być. Myślę, że Anonim już wyczerpał temat luzów. Ja znacznych różnic nie zauważyłem na tych dwóch ustawieniach ale jeździłem za mało żeby wyciągnąć konkretne wnioski (1500 na liczniku). Niestety pomimo większego luzu zaworowego motocykl sporadycznie ma problemy z odpalaniem ciepłego silnika (zwłaszcza latem) i nie wiem co może być przyczyną – jest to często wymieniana przypadłość tego motocykla. Panowie, powiedzcie mi którędy uzyskam dostęp do w/w filtra powietrza? Oglądałem puszkę ze wszystkich stron ale nie bardzo widzę jakąkolwiek pokrywkę ze śrubami do wykręcenia.. AnonimGość Zdejmij kanapę. Pod kanapa masz dostęp do filtra powietrza. Z góry masz pokrywę tego filtra i wlot powietrza. Całość jest na cztery wkręty. Śrubokrętem musisz pod skosem operować bo wkręty są lekko zasłonięte przez konstrukcje ramy. Później wyjmujesz tą pokrywę też lekko pod skosem manewrując w lewo i prawo. Z samym filtrem już problemu nie ma. Podejrzewam że ten silnik jest odprężony w celu zwiększenia niezawodności kosztem spadku mocy. Ponieważ u kolegi zmienialiśmy cylinder na 150(bez zmiany głowicy) i kłopot z odpalaniem jak ręką odjął. Ogólnie silnik nie do poznania po tym zabiegu. Jakby tak miało być a 125cc to nieprzemyślana przeróbka. Tylko że u nas tłoków 150 do tego silnika nie ma. Trzeba z aliex. oryginał loncin sprowadzić. Lub z któregoś z bartonów pasuje lub w ostateczności junak ma taki podobny w ofercie. Chodzi o tłok na sworzeń 13 i lekki, krótszy, wąskie pierścienie. Jest lżejszy o standardowego. Musi taki być bo inaczej będą bardzo duże drgania i nici ze wzrostu mocy. To chyba wszystko, więcej niestety nie pamiętam na temat tego motocykla. Kolega też już niezna numeru filtra. Motocykl sprzedał a miał w instrukcji nr. zapisany. Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. Tak myślałem, że to jednak te zasłonięte przez ramę wkręty jednak po cichu łudziłem się, że do filtra jest prostszy dostęp. Widocznie konstruktorzy na każdym kroku chcieli utrudnić jakiekolwiek czynności serwisowe 😉 JacekGość Ma ktoś pomysł na gasnący na niskich obrotach vz-5 na wtrysku? Jak się rozgrzeje jest nieco lepiej bo zdarza mu się nie zgasnąć ale często np. dojezdzajac na 2 do skrzyżowania jak wcisnę sprzęgło to moto gaśnie. Tankujesz pod korek? Może to być zatkany odpowietrznik zbiornika. Możesz też pobawić się regulacją ilości powietrza na biegu jałowym. Odkręcaj 1/4 obrotu śrubę na przepustnicy i obserwuj przez kilkanaście sekund pracę silnika przed kolejnym kręceniem JacekGość Różnie. Pod korek rzadko bo to zawsze kilka kg mniej. Jeżdżę z reguły z bakiem do połowy zalanym. To ta śruba na płaski widoczna na zdjęciu? Sorry za pytania… Dopiero się uczę 😉 JacekGość Poza tym po odpaleniu też nie trzyma obrotów i gaśnie więc ciężko na jałowym będzie regulować :/ To właśnie ta śruba. Tylko zaznacz jej pierwotne położenie/zrób zdjęcie. Jeśli okaże się, że kręcenie nie pomaga to lepiej ustawić ją w pierwotnym położeniu a przyczyny szukać gdzie indziej. Daj znać jak wypadną próby PawlloGość Hejka wszystkim, czy ktoś wie jak ustawić rozrząd w silniku LX157FMI barton,benyco,zipp,125cm jaka jest kojejnosc PawlloGość Jest ktoś na tym forum? PawlloGość Pomoże mi ktoś??? Luz osiowy zamontowanego w obudowy wału może wynosić do 0,1 mm; 3. na czop lewy wcisnąć koło zębate podwójne 10 ( rys. S-33 ); 4. montować pompę olejową. Zwrócić uwagę na właściwe założenie uszczelki 18 ( rys. S-46) pod pompą - uszczelka nie może przesłaniać otworów wlotowych i wylotowych z pompy. Zachować luz w
Derbi GPR 50 swap na 125cc #1 Witam! Rozglądam się od jakiegoś czasu za moto, i do głowy wpadł mi pewien pomysł, w związku z którym ma kilka pytań. Planuję kupić derbi gpr w kiepskim stanie do remontu i przerobić go na 125cc. Wiem że w GPR 125 siedział silnik z Yamahy Dt, i tu moje pytanie: orientuje się ktoś, czy w Yamasze TDR 125 był ten sam silnik? trudno to dostać, a od TDRki coś znalazłem. Następna sprawa to elektryka... i tu zaczynają się schody, bo nie nawidze grzebać w kablach... czy będzie możliwe założenie instalacji zapłonowej od TDR/DT a światła i reszte będzie można zostawić seryjne z derbi? No i jeszcze jedna rzecz, felgi. W GPR 125 są szersze, czy do GPR 50 podejdą bez problemu? Teraz koszta: mam budżet 5000zł. To co znalazłem to: -Derbi GPR 50 - 2600zł do nego ... 9017d;r:;s: -Silnik od TDR 125 - 1150zł -Gaźnik Dellorto 28mm - 200zł -Wydech arrow 700-800zł Co jeszcze? Nie pytałem sprzedawcy o ten silnik, ale jaki osprzęt jest potrzebny żeby to latało? Termostat, chłodnica, dozownik oleju, instalacja zapłonowa z modułem, coś jeszcze? Aha, i czy moduły są dwa czy jeden? np. w NSR 125 jeden jest zapłonowy a drugi steruje zaworem wydechowym, jak to wygląda w tym przypadku? Jeśli ktoś może mi pomóc to byłbym bardzo wdzięczny, narazie to tylko plany, ale muszę wszystko wiedzieć aby być pewnym, że wystarczy mi pieniędzy Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #2 autor: FiolekProjekt opłacalny lepiej juz kupić jakąś 125cc Za 5tys. kupisz coś młodego,zadbanego..zawsze też można zrobić prawko A1 i latać legalnie lub kupowac motorower,co sie czesto spotyka. -aprilia Rs125 -Yamaha TDR 125 -Honda CBR 125 ,NSR 125 i wiele innych....> Cała instalacja,mocowania silnika...wszstko trzeba robić od ''zera'' Mimo twojego zapału,obstawiam że projekt upadnie włożeniu silnika 125 w rame, a ostatecznie wszystko rozedzie sie na części lub za bezcen... ale powodzenia! Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #3 autor: n0r3kpo 1. nie będe robić prawka na jeden sezon po 2. nie moge kupić 125cc bo nie mam prawka po 3. derbi jako jedyna 125cc nie różni się niczym od 50cc mocowań silnika robić nie trzeba. seryjnie w tym derbi montowano silniki od dt125x, a na 99% taki sam siedzi w TDR 125. co do instalacji - nawet jeśli instalację zapłonową trzeba będzie zrobić od zera to nic, nie jedną już robiłem, nie jest to skomplikowane. Gorzej było by ze światłami i przełącznikami. szukam odpowiedzi na pytania z pierwszego postu, kwestie czy się opłaca czy nie już przemyślałem. Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #4 autor: Alex96TDR 125 i DT to te same silniki na pewno. Tylko TDR wydaje się słabsza w jeździe bo jest masywna. Silniki te same. Pomysł masz fajny ale będziesz miał z tym masę roboty. Na resztę pytań nie znam odpowiedzi lecz życzę powodzenia Za ten post autor Alex96 otrzymał podziękowanie: piekarek (31 mar 2013, o 22:26) Sprzedam: -Lampę przód w bdb stanie na 2 halogeny w stylu plastrona z grafiką carbon (40zł) -Półkę lag 36mm w db stanie za grosze Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #5 autor: KucharzNajlepiej jak będziesz kupywać silnik, to kup też od razu komplętna instalacje i problem z bawieniem sie z kabelkami masz z głowy Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #6 autor: Kosa-WisłaLepiej szukać jakiegoś motora po wypadku. Sprawdzić czy silnik pali, i w tedy kupujesz za parę groszy a masz cały silnik, instalację i inne pierdoły a ramę i części które Ci pozostały możesz sprzedać;). A małe porównanie. Popatrz się np na wymiary CBR 125 a RS 50. CBR jest mniejsza, lżejsza i z mniejszym bakiem . Wgl to moto wygląda jak motorower. A za 5 tys bez problemu kupisz gdzieś z 2008r w dobrym stanie zarejestrowaną na 50 Jeśli pomogłem daj + przecież to nic nie boli Moja Senda z cylindrem Polini EVO 70cc Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #7 autor: n0r3kAle CBR nie jedzie. będe myślał co z tym derbi, jak znajde jakąś rame od 50cc to będzie git. Za ten post autor n0r3k otrzymał podziękowanie: piekarek (31 mar 2013, o 22:26) Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #8 autor: mlysyJa tam z kolegami robiłem swapa do gpr ze silnikiem od cagivy mitto, ogólnie to mocowania było bardzo łatwo zrobić, instalację wystarczyło zorobić tak że instalacja od cagivy odpowiedzialna jest tylko za iskrę a prąd z magneta puścić w starą instalację żółtym kablem i wszystko działało, najgorszy jest wydech do zrobienia. Ponieważ każda 125 ma wydech bęczkę a tam za bardzo nie ma na to miejsca Za ten post autor mlysy otrzymał podziękowanie: piekarek (31 mar 2013, o 22:26) Derbi GPR 80 Full Racing Pomogłem ? Kliknij "+" Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #9 autor: ClearWatern0r3k pisze:Ale CBR nie jedzie. będe myślał co z tym derbi, jak znajde jakąś rame od 50cc to będzie git.[ Jeździłeś nią, że się wypowiadasz ? Czy może kierujesz się wypowiewdziami jakiś ludzi, co mówią, że ich senda na "cośtamkit" 110, pali tyle co cebra, a bierze Honde na jedynce. Jeżeli tak to popełniasz błąd. Nie liczy się tylko ilość KM. Ważna jest również ich osiągalność, oraz dostępność momentu obrotowego. Co z tego że w jakimś wysilonym secie masz 20km, skoro one są dostępne przez 2 k rpm, a w elastycznym 4t masz 14, ale za to dostępnych od 7k do 12k. To jest kosmiczna różnica ! Kolejnym aspektem przemawiającym na korzyść 4t jest spalanie. Żeby przekroczyć wartość litra na 100km w 125 4t, trzeba mieć talent Trzecią rzeczą przemawiającą na korzyść 4t jest żywotność. Przebiegi rzędu 80k, są niczym. Pozwolę sobie wypisać wady i zalety tych dwóch silników, aby coraz mniej osób miało podejście, że 4t jest bebe, a 2t dobre. Oczywiście, jestem na forum, gdzie ponad 90% użytkowników posiada 2t, ale to jest spowodowane tym, że w klasie 50ccm nie ma takiuch zwierząt, aby było żywotne 4t, które będzie miało wysoką kulturę pracy z powodu, tego, żeby osiągnąćmoc około 4km w 4t potrzebna jest bardzo wysoka kompresja - która jak wiadomo, nie jest zbyt korzystna na żywotność silnika - oraz niska jakość materiałów, z powodu cięcia kosztów. Zalety i wady 4t w 125: + spalanie ( około + kultura pracy + "czysty silnik" (brak lejących się oleji z wydechu itp.) + elastyczność + żywotność - niska moc ( ok 14-15km) - mniejsza możliwość tuningu Zalety i wady 2t: + moc + możliwość dużego tuningu - spalanie (czasem nawet 7l) - elastyczność - żywotność - niższa kultura pracy Pozwoliłem sobie napisać conieco na często poruszany temat 125 4t, mimo że nie posiadam 4t, to wydaję mi się, że mam sporą wiedzę na temat tych moto, gdyż mój brat siedzi w tym temacie dość "mocno". Kiedyś już się wymądrzałem w tym tamecie, więc łap Pozdro, Clear Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #10 autor: n0r3kHeh nie musisz mnie tego uczyć, może jestem świeży na tym forum ale doskonale wiem jakie wady i zalety ma 2t i 4t. CBRką jeździłem niejednokrotnie, lubie charakterystyke pracy czterosuwa, ale bardziej lubie moc dwusuwa Dopóki kumpel nie dał mi się bryknąć NSRką w planach miałem CBR, ale od tamtego momentu przekonałem się co do 2t (bo dotąd byłem raczej przeciwnikiem 2t) i dlatego chcę coś pokombinować z derbi, bo 125cc od 50cc niczym się wizualnie nie różni Co do twojego pytania i jego interpretacji: ''jeździłeś nią, że się wypowiadasz?" rozumiem, że wg. ciebie CBR jest żwawa. Owszem, jeżdżąc 7 konnym chińczykiem też tak twierdziłem Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #11 autor: ClearWaterCzłowieku, wiele ludzi mówi, że jakaś moc im nie wystarcza, dlatego bo juz ich nie zaskakuje. To nie znaczy, że panują nad nią w 100 % . Problemem jest to, że mówi, że jechał na cbr przez 5km. Moc go nie zaskoczyła, a nie panował nad nią. Tacy właśnie ludzi kupują sb jakieś sporty 600, mimo, że nie ogarniają 125 ! Rozumiesz ? Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #12 autor: n0r3kSłuchaj, przesiadka z 7KM na 15KM to nie jest jakiś szał. A znowu przesiadka z 7KM na 30KM nie jest czymś strasznym... idąc twoim tokiem myślenia to w wieku 50 lat dopiero wsiadałbym na coś typu CBR 600... Nie chce, żeby moc mnie zaskakiwała (skąd taka myśl? :O ) potrzebuje mocy pod ręką i tyle. Niewiem, chcesz mnie przekonać, że 125cc w 2t jest dla mnie za mocne, czy o co chodzi? Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #13 autor: HorusOOn0r3k, jeśli masz kasę by lać olej, benzynę i wymieniać części to wkładaj 2t 4t są fajne ale, ja np. kocham ten przyrost mocy no i ogólnie 2t daję więcej frajdy i satysfakcji. Jeździłem yamaha R125 kolegi no i fakt jest to niebo a ziemia co do mojej sendy jego leci to 150km/h a moja senda 105km/h w porywach, różnica spalania między jego R125 a Derbi to 3-4l ale wolę moją sende bo ma to coś Tak samo fullcrosy 2t dają dużo większą frajde niż 4t Przynajmniej w mniejszych pojemnościach Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #14 autor: n0r3kOk, ale ja nie pytam jaki silnik włożyć, doskonale wiem jak pracuje 2t i 4t i jakie są między nimi różnice... Przeliczyłem sobie dokładnie koszty takiej zabawy i zamiast się w to bawić chcę kupić GPR 125 do 4,5 tyś i poszukać ramy od GPR 50, ale z tym będzie ciężko. Re: Derbi GPR 50 swap na 125cc #15 autor: ClearWaterSzukasz ciągle tej ramy od gpr ? Jak tak to napisz to gościa auto-moto lech. On ma tego fhói.
Wymiana oleju w motocyklu — spuszczanie oleju. Krok 1. Ustaw motocykl na również powierzchni. Krok 2. Ułatw sobie dostęp do filtra oleju i śruby spustowej znajdującej się na spodzie miski olejowej, demontując przeszkadzające owiewki lub gmole. W niektórych motocyklach będzie trzeba zdemontować również kolektory wydechowe. Krok 3.
Strona główna ‹ Jednoślady ‹ Pomoc Regulamin działu Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z które nie będą spełniały podanych zasad zostaną zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: [Komar 2351] regulacja zapłonuKomar 2351 regulacja zapłonuRegulacja zapłonu Komar 2351 [junak 902] zamiana silnika z 50 na 125 przez Pani Kontekstowa » 28 mar 2014, o 21:13 Pani Kontekstowa [junak 902] zamiana silnika z 50 na 125 przez 25bartek253 » 30 mar 2014, o 22:17 No tak , tylko że te co podałem mają wybite numery 50 i moge jeździć na karte a nie musze miec prawka na 125. 25bartek253 MotoManiak Posty: 7Dołączył(a): 17 lut 2014, o 21:35 Pojazdy: motorower [junak 902] zamiana silnika z 50 na 125 przez Zebncs25 » 31 mar 2014, o 10:47 super idea Zebncs25 MotoManiak Posty: 5Dołączył(a): 31 mar 2014, o 10:45 [junak 902] zamiana silnika z 50 na 125 przez traktorzysta » 31 mar 2014, o 16:59 25bartek253, zeszlifowanie napisu to aż taki wielki problem? traktorzysta Ekspert Posty: 1904Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21Lokalizacja: Solniki WielkiePochwały: 82 Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750 GGMapa [junak 902] zamiana silnika z 50 na 125 przez honda10282 » 31 mar 2014, o 18:22 jak się chce mieć 50cm to można nabić numeratorami. Tyle kasy za takie sobie silniki 110, to już lepiej samemu założyć zestaw 110. Pewnie i tak na tych silnikach jest nabite 107 ccm a nie 50. Jak nie chce Ci się zrobić najprostszych czynności to może się lepiej nie bierz za to honda10282 MotoManiak Posty: 1489Dołączył(a): 2 sty 2010, o 16:40Lokalizacja: A co? spod jasła RJSPochwały: 22 Pojazdy: Komar MR232 "sztywniak"68r. & Romet Pony 50 M2 81r. GGMój pojazd na Powrót do Pomoc Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości
Tematy o wymiana stopy silnika, pralka miele profesjonal - wymiana łożysk silnika, falownik LG i hamowanie silnikiem, Silnik krokowy berger lahr, seat ibiza 2001r światła stop cały czas świecą, DAF CF 85 E4/5 silnik gaśnie w czasie diagnozy kompem
ten piec 50 nawet pod górkę nie daje rady , a robic go to tyle samo co kupienie jakieś 125 + , za cylek do ts 50 chcą coś koło 400/500 zł :/ przerabianie tylko baku by było z mocowaniem na chłodnice i to tyle bo silnik musiał by wbić od innych , A jakie silniki wpakowałeś do swojego lub miałeś zamiar ?To musisz mieć zaorany, albo skrajnie rozregulowany ten piecyk. Mój egzemplarz z krótkim przełożeniem, gdzie nie wypadało się z rezo, targał całkiem sprawnie i było kupę frajdy z tego, fakt faktem że ja jestem waga piórkowa : do samego silnika to jak Hipolfs piszę, jedyny sensowny swap to silnik z Rg, jest on chłodzony cieczą więc dokładasz do kompletu chłodnice. Wszystko mocniejsze, pomijając koszta i trudy swapu, rozerwie to Ts na kawałki, moja choć nigdy nie zawiodła, to po mojej jeździe była już naprawdę mocno roztelepana, wszędzie jakieś luzy :DJedyne sensowne rozwiązanie to pozbyć się i kupić coś mocniejszego ale fabrycznego.
. 385 34 268 351 194 311 351 293