Sposób przygotowania: Krokiety z mięsem, pieczarkami i serem. Pieczarki obieramy i ścieramy na tarce w plastry. Smażymy na patelni aż odparuje z nich woda. Cebule obieramy i kroimy w piórka, smażymy przez 5 minut na oleju. Następnie dodajemy zmieloną łopatkę i smażymy do momentu, aż mięso nie będzie surowe.Schab wieprzowy umyć, pokroić w plastry i rozbić tłuczkiem. Każdy plaster kotleta posolić. Pieczarki pokroić na kawałki i przełożyć na patelnię. Smażyć aż puszczą soki. Jajka ugotować na twardo. Kotlety rozłożyć. Na każdy dać plaster sera, połowę ugotowanego jajka, pieczarki i pokrojoną natkę pietruszki. Zwinąć i opanierować w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażyć na oleju na złoty kolor. Smacznego! Sposób przygotowania: 1. Ciasto: Mąkę pszenną wymieszać ze szczyptą soli,wbić jajko,zatrzeć lekko ciasto,wlewać powoli gorącą wodę gdy mąka wchłonie całą wodę zagnieść gładkie ciasto. 2. Nadzienie: Pieczarki i por umyć osuszyć,zetrzeć na tarce jarzynowej a por drobno posiekać nożem.Na głębokiej patelni rozgrzać Krokiety ziemniaczane Od kilku dni chodziły za mną takie klasyczne krokiety ziemniaczane. To prosty przepis bez udziwnień. Krokiety ziemniaczane z koperkiem, obtoczone w bułce tartej i smażone na złoto na patelni są tymi, które lubię znacznie bardziej niż krokiety z ciasta naleśnikowego. Już wiele razy pisałam, że osobiście bardzo lubię ziemniaki i sama przerabiam je na wiele sposób. Wychodzę z założenia, że z dobrego ziemniaka wychodzą smaczne dania, więc i krokiety ziemniaczane powstają fantastyczne! Idąc tym tropem, ugotowałam cały garnek ziemniaków w mundurkach. A ty, na co przerobiłbyś te ziemniaki? Krokiety ziemniaczane Krokiety ziemniaczane – składniki: 1,5 kg ziemniaków około 1 i ½ szklanki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej (u mnie mieszanka do pizzy) 4 cebule 300 g pieczarek (pokrojonych i usmażonych) sól i pieprz do smaku olej i 2 łyczki masła lub margaryny bezmlecznej (polecam eko) do smażenia jeśli ktoś lubi do ziemniaków można dodać 25o g sera białego lub tofu (ja nie dodaję) 1 duży pęczek koperku 1 szklanka bułki tartej do obtaczania przed smażeniem (bezglutenowa bułka lub pszenna ma się rozumieć) Krokiety ziemniaczane – przepis: Ziemniaki gotuję, studzę i przeciskam przez praskę do ziemniaków Cebule szatkuję, smażę na złoto razem z pokrojonymi w plasterki pieczarkami. Ziemniaki mieszam z mąką, cebulą, poszatkowanym koperkiem (ewentualnie tez pieczarkami) i szybko ugniatam ciasto. Trzeba to zrobić szybko, aby nie chłonęły więcej mąki. Zazwyczaj 1 szklanka maki wystarczy, czasami potrzebne są aż 2 szklanki zależnie od gatunku ziemniaków i typu mąki. Z porcji ciasta ziemniaczanego robię kulkę, następnie dziele na kawałki i toczę małe wałki. Obtaczam w bułce tartej i smażę na złoto na patelni z obu stron. Krokiety ziemniaczane są pyszne, pasują do barszczu czerwonego lub białego! Reader InteractionsSzukaj przepisu na stronie SKLEP Z EBOOKAMI
Krokiety z pieczarkami i serem - jak zrobić? Kroki przygotowania: 1. Naleśniki na krokiety z pieczarkami i serem: w misce miksujemy 400 g mąki z trzema jajkami i mlekiem. Dodajemy 50 ml oleju i szczyptę soli. Całość mieszamy do uzyskania gładkiej masy.
Ewa Wachowicz radzi, by nie odkładać przygotowywania wszystkich świątecznych potraw na ostatnią chwilę. Przed samą Wigilią można tylko przyrządzić karpia po żydowsku czy upiec sernik. Z kolei zakwas na barszcz, krokiety, pierogi czy kruche ciasto warto zrobić dużo wcześniej. Część półproduktów można też zamrozić. Dobrym pomysłem na poświąteczny obiad jest natomiast zapiekanka z resztek jedzenia, które pozostały w lodówce. Ewa Wachowicz podkreśla, że jeśli chodzi o święta to pozostaje wierna kulinarnym tradycjom. Na wigilijnym stole w jej domu nie może więc zabraknąć potraw dobrze znanych od wielu lat. I mimo że przygotowanie każdej z nich wymaga wysiłku i pochłania sporo czasu, to ona sama nie stoi do ostatniej chwili w kuchni w pocie czoła. Najważniejsza jest bowiem odpowiednia logistyka i dokładny plan działania. – Nie ukrywam, że przygotowania do świąt zaczynam już z początkiem grudnia. Aby w tym stricte świątecznym okresie nie mieć zbyt dużych cieni pod oczami, tylko by było już takie lekkie wyciszenie, to wtedy robię tylko to, co musi być tuż przed świętami zrobione, czyli piekę makowiec, sernik, robię barszcz, karpia po żydowsku. Ale też te rzeczy nie mogą być robione na pośpiechu, trzeba podchodzić do nich z miłością – mówi Ewa Wachowicz. Producenta programów telewizyjnych radzi natomiast, by niektóre potrawy i półprodukty przygotować dużo wcześniej. Jej zdaniem zamrożone nie stracą na wartości. – Wszelkiego rodzaju pierogi, czyli z kapustą i grzybami, na słodko z serem czy z suszoną śliwką robię co najmniej na dwa tygodnie przed świętami. Dużo wcześniej nastawiam sobie też zakwas na barszcz, on w tej chwili już się kisi, potem go zlewam do butelek i będę miała gotowe. Krokiety też sobie robię wcześniej i mam zamrożone, więc te rzeczy, które mogę sobie podgotować, przygotować troszeczkę wcześniej, to je robię. Mam np. już zamrożone ciasto kruche i tuż przed świętami piekę sobie na nim spody na słono i na słodko – mówi Ewa Wachowicz. Takie kruche spody doskonale sprawdzają się w awaryjnych sytuacjach, na przykład tuż po świętach, kiedy z resztek żywności można przygotować coś naprawdę smacznego. – Mogę zrobić tortillę na słonym spodzie z farszem jarzynowym, czyli po prostu z warzywami. Takie słone kruche spody wykorzystuję do kuchni resztkowej po świętach, bo wtedy zostaje nam dużo różnych rzeczy, bardzo nie lubię wyrzucać żywności i jak mam taki kruchy spód upieczony albo nawet takie kruche ciasto zrobione, to z tych resztek w lodówce jestem w stanie wyczarować cudowną zapiekankę. W taki sposób staram się sobie trochę przygotować, zaplanować, ale naprawdę czasem wystarczy trochę pomyśleć – mówi Ewa Wachowicz.
. 495 496 457 20 316 280 338 464