Czy ten nieprzyjemny zapach z nosa jest niepokojący? – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski Metaliczny zapach w nosie a katar – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Jach Dlaczego z nosa spływa mi wydzielina? – odpowiada Lek. Konstanty DąbskiBadania pokazują, że ludzie uwalniają do otoczenia znacznie więcej związków zapachowych niż inne istoty żywe. Większość z nich jesteśmy w stanie wyeliminować lub osłabić dzięki higienie i stosowaniu kosmetyków. Czasami jednak przykre zapachy wydzielane przez nasze ciało powinny skłonić nas do wizyty u lekarza, ponieważ mogą sygnalizować problemy zdrowotne, np. stan zapalny, infekcję bakteryjną czy grzybiczą bądź rozwijającą się chorobę przewlekłą – czytamy w Dzieje się tak, ponieważ komórki zdrowe mają inny metabolizm niż komórki zaatakowane przez wirusy, bakterie czy komórki, które przeszły mutacje i zamieniły się w komórki nowotworowe. Metabolity, które są wydalane poza organizm, nadają mu specyficzny zapach, ściśle związany z daną jednostką chorobową. Nie tylko próchnica Najczęstszym problemem zapachowym jest nieświeży oddech. W ponad 80 proc. przypadków jest on sygnałem różnorakich schorzeń w obrębie jamy ustnej, zwłaszcza gdy towarzyszy im dodatkowo niewystarczający poziom higieny. Zmiany chorobowe postępują stosunkowo wolno i zanim zostaną zauważone gołym okiem, „dostrzegalne” są za pośrednictwem nosa. Często cudzego. Brzydki zapach z ust może być też sygnałem zapalenia zatok, obecności ciała obcego w kanale nosowym (problem dotyczy najczęściej dzieci), a nawet zmian nowotworowych w obrębie nosogardzieli. Wbrew dość powszechnemu przeświadczeniu, problem bardzo rzadko jest spowodowany zaburzeniami trawienia lub dysfunkcją jelit. Co ciekawe, cuchnący oddech bywa objawem zaburzeń hipochondrycznych, ale wtedy czuje go tylko „chory”, a nie jego otoczenie. Choroby nowotworowe Wiadomo, że zdolność do wyczuwania nowotworów posiadają psy. Jednak czworonogi mają nieporównywalnie bardziej czuły węch niż ludzie. Choroba nowotworowa na wczesnym etapie nie powoduje nieprzyjemnych objawów zapachowych odczuwalnych dla ludzkiego nosa. Gdy jednak pozostaje nieleczona dochodzi do zmian martwiczych, które mogą być przyczyną bardzo silnego odoru. Powodem przykrego zapachu może być również chemoterapia. Pacjenci poddawani tej formie leczenia zwykle cierpią na suchość ust, która często przekłada się na podrażnienia dziąseł oraz języka i sprzyja rozwojowi infekcji w obrębie jamy ustnej. Ich następstwem może być nieświeży oddech. Badania z 2010 r. wykazały, że nowotwór, niezależnie od fazy rozwoju, posiada określony zapach. Jednak jest on na tyle słaby, że pozostaje niewyczuwalny dla ludzkiego nosa. Nie stwierdzono z całą pewnością, co stanowi przyczynę tego zapachu, jednak prawdopodobnym „podejrzanym” są poliaminy – związki biorące udział w przemianach biochemicznych zachodzących w komórkach. Cukrzyca Nieprzyjemna woń z ust oraz cierpki zapach potu to również problem diabetyków. Mechanizm w tym przypadku jest podobny do tego z diety niskowęglowodanowej. W cukrzycy szwankuje wrażliwość komórek na insulinę, hormon odpowiadający za regulację stężenia glukozy we krwi. By zapewnić sobie źródło energii, organizm zaczyna korzystać z tłuszczów zawartych w diecie. W efekcie intensywnej lipolizy (rozkładu tłuszczów) dochodzi do powstawania ciał ketonowych. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Jednym z nich jest aceton, związek o ostrym zapachu przypominającym woń zgniłych jabłek. Standardowo jest on obecny w niewielkiej ilości we krwi i moczu, jednak przy nieleczonej lub zaawansowanej cukrzycy jego stężenie może osiągnąć niebezpieczny poziom. Organizm próbuje pozbyć się tej substancji przez płuca, co może powodować przykry zapach z ust u niektórych diabetyków. Związek ten usuwany jest również przez skórę, co z kolei wpływa na ostrą woń potu. Dur brzuszny Woń świeżego chleba nie należy wprawdzie do odstręczających, ale jeśli wydziela ją człowiek, może świadczyć o groźnej chorobie. Jest to jeden z mniej dotkliwych objawów duru brzusznego – ogólnoustrojowego zakażenia bakteriami z grupy salmonelli. Dur, zwany również tyfusem brzusznym, bardzo rzadko występuje w krajach rozwiniętych, jednak jest poważnym problemem w państwach Trzeciego Świata – dlatego osobom wyjeżdżającym w „egzotyczne” rejony zaleca się szczepienia przeciwko tej chorobie. Tym bardziej że umieralność na nią wciąż jest wysoka. Co roku na całym świecie prowadzi ona do ponad 150 tys. zgonów. Do zakażenia może dojść wskutek spożywania zakażonej wody lub żywności bądź bezpośredni kontakt z nosicielem. Główne objawy duru brzusznego obejmują wysoką gorączkę, utrzymujące się wzdęcie brzucha, biegunkę, a następnie zaparcia oraz tzw. różyczkę durową – wysypkę w postaci bladoróżowych plamek. Zaburzenia metaboliczne Pot o mysim zapachu może wskazywać na fenyloketonurię chorobę metaboliczną o podłożu genetycznym, w przebiegu której dochodzi do gromadzenia się w narządach fenyloalaniny - substancji, która doprowadza do ich dysfunkcji. Dzięki badaniom przesiewowym noworodków choroba wykrywana jest już w pierwszych dniach życia dzieci. O wiele rzadszą chorobą metaboliczną, która objawia się zapachem, jest trimetyloaminuria. Dotknięte nią osoby wydzielają woń przypominającą… zgniłe ryby. Stąd potoczna nazwa tej przypadłości: zespół rybiego odoru. Przyczyną nieprzyjemnego symptomu jest wydalanie przez organizm nadmiaru trimetyloaminy, organicznego związku z grupy amin, odpowiedzialnego za wspomniany zapach. Objawy trimetyloaminurii są zwykle dość łagodne, ale w niektórych przypadkach natężenie odoru może poważnie uprzykrzać życie. Sztuczny nos wykryje choroby? Naukowcy mają nadzieję, że odkrycie związku między zapachami a chorobami pozwoli na stworzenie nowych metod diagnostycznych, w szczególności dotyczących nowotworów. Niektóre rodzaje raka są trudne do zdiagnozowania, nie dając wcześniejszych objawów. Wykrywanie chorób za pomocą specjalnych detektorów zapachu ograniczyłoby również ekspozycję pacjentów na promieniowanie X oraz nieprzyjemne badanie mammograficzne. Obecnie w fazach prób są badania, które wykorzystują psy do wykrywania cukrzycy i chorób nowotworowych na podstawie zapachu wydzielanego przez pacjenta. Ich skuteczność sięga nawet 90 proc. - donosi dr George Preti z Moneil Chemical Senses Center w Filadelfii. Istnieją ośrodki, które opracowują urządzenia – sztuczne nosy – które będą w stanie w ciągu kilku minut wykryć, czy dana osoba jest chora i na co. Naukowcy z University of Konstanz w Niemczech próbują skonstruować specjalne anteny wykrywające nowotwory, a badacze z University of Maastricht Medical Centre w Holandii opracowują „elektroniczny nos”, którego zadaniem ma być wykrywanie nowotworu piersi na podstawie zapachu oddechu. Badania są jeszcze we wczesnej fazie, ale wprowadzenie w przyszłości tego rodzaju diagnostyki jest bardzo prawdopodobne. Instalacja elektryczna – zapach spalenizny może wynikać z tego, że przegrzał się jeden z przewodów do tego stopnia, że stopiła się jego otulina. W takim przypadku zapach przypomina paloną gumę. Jest to sytuacja skrajnie niebezpieczna. Przegrzany przewód może się szybko zamienić w pożar pojazdu. Ludzie odwracają się od Ciebie, zatykają nos kiedy Cię widzą a może po prostu uciekają? Chyba wiemy dlaczego. Przedstawiamy najpopularniejsze powody nieprzyjemnego zapachu z ust, nosa, skóry i okolic intymnych. Żyjemy w świecie zapachów. Wszystko ma swój własny, indywidualny zapach. Jednak czasami może on być zanadto uciążliwy dla otoczenia. Każdy chce, aby jego woń odbierana była przez innych pozytywnie. Tymczasem zdarzają się sytuacje, kiedy zapach staje się przykry i może wówczas świadczyć o chorobie. Nieprzyjemny zapach z ust Jest częstym następstwem niewystarczającej higieny jamy ustnej, co prowadzi do rozwoju parodontozy. Parodontoza jest chorobą dziąseł, która daje znać po czterdziestce. Wywołują ją bakterie obecne w płytce nazębnej, która stopniowo wnika coraz głębiej do kieszonek dziąsłowych powodując stan zapalny. Kieszonki dziąsłowe pogłębiają się i dochodzi do niszczenia tkanek otaczających zęby łącznie z tkanką kostną szczęk. Przykremu zapachowi z ust na tle parodontozy może towarzyszyć krwawienie i bolesność dziąseł podczas szczotkowania, a później obniżenie dziąseł, które odsłaniają wrażliwe szyjki zębów. Ostatnim etapem tej choroby jest rozchwianie i wypadanie zębów. Aby uniknąć parodontozy powinniśmy regularnie szczotkować zęby pastą (przynajmniej dwa razy dziennie przez 3 minuty). To ogranicza tworzenie się osadu i kamienia nazębnego, który dodatkowo raz na pół roku warto usunąć w gabinecie stomatologicznym. Nie zapominajmy również o nici do zębów i wykałaczkach. W celu zapobiegania paradontozie można płukać jamę ustną płynem, który rozpuszcza płytkę nazębną, a po myciu zębów powstrzymuje proces tworzenia się kamienia nazębnego. Ropień okołomigdałkowy jest źródłem silnego bólu gardła po jednej stronie, szczękościsku i gorączki. Zapach z jamy ustnej jest wówczas objawem mniej istotnym. Ropień okołomigdałkowy wymaga interwencji laryngologa. Leki takie, jak witaminy z grupy B, doksycyklina oraz terpichol (preparat złożony pobudzający czynność wątroby i dróg żółciowych) mogą powodować niemiły zapach z ust. Jeśli po lekach odczuwany jest nieprzyjemny zapach z ust, warto poprosić lekarza o zmianę tych leków na inne o podobnym działaniu. Zapach alkoholu w powietrzu wydychanym pojawia się po spożyciu napojów alkoholowych. Jeśli dolegliwości poalkoholowe nie są zbyt nasilone, wystarczą domowe sposoby do ich opanowania. Warto napić się soku pomidorowego, dobry jest również bulion lub rosół. Płyny te uzupełnią sód i potas. Alkohol powoduje odwodnienie organizmu, dlatego ważne jest, aby przed snem i rano wypić dużą ilość wody mineralnej niegazowanej. Zapach alkoholu ustępuje samoistnie po kilkunastu godzinach. Oddech tytoniowy demaskuje nałogowego palacza. Tak naprawdę, aby się go pozbyć należy przestać palić. Żucie gumy miętowej lub ssanie miętusów jest tylko półśrodkiem pomagającym na krótko. Uwaga, nieprzyjemny zapach może świadczyć o chorobach! Zapach acetonu przypominający zapach świeżych jabłek w wydychanym powietrzu może pojawić się w przebiegu nieleczonej lub źle leczonej cukrzycy. Badaniami wykrywającymi cukrzycę są: poziom glukozy we krwi oraz obecność glukozy i acetonu w moczu. Pamiętajmy, że obecność acetonu w organizmie świadczy o głębokich zaburzeniach cukrzycowych wymagających pilnego leczenia w warunkach szpitalnych. Zapach stęchły, słodkawy lub przypominający świeżą ziemię może pojawiać się w przebiegu niewydolności wątroby. Gromadzące się wówczas we krwi szkodliwe produkty przemiany materii wywołują stopniowo narastające zaburzenia czynności mózgu prowadzące do śpiączki wątrobowej. Leczenie śpiączki wątrobowej odbywa się w szpitalu. Zapach amoniaku w wydychanym powietrzu może pojawić się w zaawansowanej niewydolności nerek. Występują wówczas również inne objawy niewydolność krążenia, odwodnienie, zaburzenia elektrolitowe, świąd skóry, zaburzenia neurologiczne czy śpiączka. Stan ten również wymaga hospitalizacji. Nieprzyjemny zapach z nosa Nieprzyjemny zapach z nosa może towarzyszyć ropnemu zapaleniu zatok przynosowych i zanikowemu cuchnącemu nieżytowi nosa. U dzieci może być następstwem obecności ciała obcego w nosie np. koralika, ziarnka groszku itp. Ustalenie przyczyny wymaga badania laryngologicznego. Nieprzyjemny zapach z miejsc intymnych Najczęściej związany jest z niedostateczną higieną intymną, w wyniku czego gromadząca się naturalna wydzielina pochwy ulega rozkładowi bakteryjnemu. Wystarczy wówczas codzienne mycie i stosowanie środków do higieny intymnej, aby niemiły zapach ustąpił. Czasem przykremu zapachowi mogą towarzyszyć obfite upławy widoczne na bieliźnie. Niezbędna jest wówczas konsultacja ginekologa, ponieważ upławy mogą mieć różnorodne przyczyny, choć najczęściej są objawem zapalenia. Tylko lekarz może zalecić właściwe leczenie. Ostry zapach moczu na bieliźnie, który nasila się w porze letnich upałów, może zwiastować zaczynające się nietrzymanie moczu. Gdy kłopoty z utrzymaniem moczu powtarzają się, to stają się nie tylko problemem higienicznym, ale przede wszystkim objawem choroby nazywanej nietrzymaniem moczu. Nadal część kobiet sądzi, że symptomy te są normą i nie szukają pomocy „męcząc się” z mokrymi podpaskami. A przecież nietrzymanie moczu może być skutecznie leczone. Warto wówczas ćwiczyć mięśnie Koegla (napinając mięśnie pośladków i podbrzusza trzy razy dziennie w seriach po 25). Jeśli to nie pomoże ginekolog może zalecić terapię hormonalną albo zabieg operacyjny. Nadmierna potliwość skóry Najczęstszą przyczyną przykrego zapachu skóry jest jej nadmierna potliwość. Może być wywołana pobudzeniem emocjonalnym, przegrzaniem lub chorobami np. nadczynnością tarczycy. Pot z okolicy pach, piersi i łona ulega rozkładowi na powierzchni skóry pod wpływem flory bakteryjnej dając silny, charakterystyczny zapach. Aby tego uniknąć, pamiętajmy o codziennej kąpieli i stosowaniu dezodorantów lub antyperspirantów. Niekiedy sama higiena nie wystarcza wtedy warto udać się do dermatologa. Dlaczego coś brzydko pachnie? Wrażenia zapachowe odczuwamy dzięki tzw. okolicy węchowej, która znajduje się w górnej części obu naszych jam nosowych. Znajduje się tam około 30 mln komórek węchowych, których wypustki biegną do kory mózgowej. Bodźce węchowe wywoływane są przez substancje zapachowe dostające się razem z powietrzem do okolicy węchowej nosa, gdzie pobudzają zakończenia nerwowe. Zazwyczaj zapach czujemy najsilniej na początku. Wraz z upływem czasu jego natężenie słabnie, aż w końcu przestaje w ogóle nam pachnieć. Dzieje się tak, ponieważ nasz narząd węchu bardzo łatwo ulega adaptacji do dłużej trwającego zapachu. Okazuje się, że regularna pielęgnacja naszego ciała może wpływać także na nasze zdrowie psychiczne, ograniczając w znacznym stopniu kontakty towarzyskie.
Słodki posmak w ustach może być wczesnym objawem chorób neurologicznych. zaburzenia laryngologiczne, w obrębie narządu węchu - również mogą wpływać na zmienione postrzeganie smaku przez zmienione postrzeganie węchu. Tak mogą się objawić choroby wirusowe, zapalenia zatok, ustnej i nosowej części gardła, katar.
Nie tylko psy potrafią wyczuć chorobę. Zapach charakterystyczny dla niektórych schorzeń jest wyczuwalny również dla ludzkiego nosa. Jest to wprawdzie detektor omylny, jednak nie należy ignorować jego „wskazań”. Czasem specyficzna woń potu, odór z ust lub innego typu zapach dobywający się z ludzkiego ciała stanowią wskazówkę, że w organizmie dzieje się coś niedobrego. Wiadomo, że czworonogi mają zdolność do wyczuwania chorób. Fenomenalny węch psów pozwala im – po odpowiednim przeszkoleniu – wykrywać nowotwory u ludzi ze skutecznością przekraczającą 90 proc. Na ludzkim nosie nie można polegać nawet w zbliżonym stopniu, jednak nie jest on narzędziem bezużytecznym w diagnostyce chorób. W niektórych przypadkach zapach ciała powiązany z chorobą jest na tyle wyraźny, że stanowi ważną wskazówkę na temat stanu zdrowia. Warto mieć świadomość tej korelacji, choćby po to, by odpowiednio wcześnie zgłosić się po fachową pomoc do lekarza. Lub subtelnie zasugerować taką potrzebę komuś innemu. Cytokiny wzmagają odór potuPrzez dziąsła do sercaCzujesz zgniłe jabłka? To sygnał alarmowySchizofrenicy pachną inaczejZapachy chorób rzadszych Cytokiny wzmagają odór potu Zapach potu nie należy do przyjemnych, ale jest to nieprzyjemność, która podlega stopniowaniu. Większy odór oznacza większe prawdopodobieństwo, że w organizmie dzieje się coś złego. Potwierdza to eksperyment przeprowadzony przez naukowców ze szwedzkiego Instytutu Karolinska na grupie ośmiu ochotników. Części z nich badacze zaaplikowali w formie zastrzyku lipopolisacharyd – toksynę stanowiącą składnik błony komórkowej bakterii gram-ujemnych i cyjanobakterii. Pozostałym podali roztwór soli fizjologicznej. Po iniekcji uczestnicy eksperymentu spędzili kilka godzin w obcisłych podkoszulkach, które wchłaniały ich pot. Następnie grupa czterdziestu innych uczestników badania została poproszona o ocenę zapachu T-shirtów. Okazało się, że odzienie wytypowane jako mniej przyjazne dla nosa należało do osób, u których stwierdzono silniejszą odpowiedź układu immunologicznego i wyższy poziom cytokin, białek biorących udział w reakcji odpornościowej. Nie wiadomo, jakie dokładnie związki odpowiadają za zwiększone natężenie nieprzyjemnego zapachu, nie sposób więc z całą pewnością stwierdzić, czy spowodowany był on konkretnymi czynnikami chorobotwórczymi, czy wytężoną pracą układu immunologicznego. Ogólny wniosek z badania jest jednak jasny – niekorzystne procesy zachodzące w organizmie dają o sobie znać przez przykry zapach. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Naturell Immuno Kids, 10 saszetek 14,99 zł Odporność Bloxin Żel do nosa w sprayu, 20 ml 25,99 zł Odporność Naturell Omega-3 1000 mg, 120 kaps 54,90 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z dobrym seksem, 30 saszetek 139,00 zł Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z Twoim mikrobiomem, 30 saszetek 139,00 zł Przez dziąsła do serca O stanie zdrowia może również świadczyć zapach z ust. Gdy jest ledwie wyczuwalny – najprawdopodobniej wszystko jest w porządku. Gdy odrzuca nawet po umyciu zębów, pierwszym podejrzanym jest próchnica. Zwykle stanowi ona efekt niskiej dbałości o higienę jamy ustnej. Nawet jeśli używamy szczoteczki rano i wieczorem, często robimy to niedbale. Do powszechnie stosowanych praktyk nie należy również nitkowanie – jedyna gwarancja pozbycia się spomiędzy zębów resztek pożywienia, które karmią bakterie i sprzyjają powstawaniu próchnicy. W efekcie choroby zębów często przenoszą się na dziąsła i powodują w nich stany zapalne. Powikłania mogą jednak nie ograniczać się do jamy ustnej. Przybywa bowiem badań wskazujących, że problemy zębowo-dziąsłowe mogą sprzyjać rozwojowi chorób układu krążenia. Jeśli więc mamy do czynienia z osobą, która poraża nas próchnicznym zapachem, mamy podstawy, by niepokoić się również o kondycję jej serca. Czujesz zgniłe jabłka? To sygnał alarmowy Odór z ust w niektórych okolicznościach może wskazywać na zaawansowaną cukrzycę. Oddech niektórych diabetyków może przypominać woń zgniłych jabłek, co wynika z podwyższonego stężenia acetonu w wydychanym powietrzu. Taki problem występuje przy kwasicy ketonowej, czyli powikłaniu cukrzycy, w którym komórki organizmu wykorzystują jako paliwo tkankę tłuszczową zamiast cukru. Produktem ubocznym rozkładu tłuszczów są ciała ketonowe, do których zalicza się aceton. Organizm próbuje usunąć nadmiar tej substancji przez płuca, stąd nieprzyjemny zapach z ust. Schizofrenicy pachną inaczej Zapachy mogą świadczyć nie tylko o chorobach ciała, ale też umysłu. W 1960 r. na łamach „Archives of General Psychiatry” pojawił się artykuł, którego autorzy twierdzili, że schizofrenicy wydzielają specyficzną woń wyczuwalną dla ludzkiego nosa. Twierdzenie to zostało potwierdzone eksperymentalnie, a kilka lat później naukowcom udało się zidentyfikować substancję wywołującą niemiły zapach. Chodzi o kwas trans-3-metylo-2-heksenowy, w skrócie TMHA. Związek ten wydzielany jest przez gruczoły znajdujące się w dole pachowym i odpowiada za nieprzyjemny odór potu. W świetle badania opisanego w 1969 r. magazynie „Science” osoby cierpiące na schizofrenię wytwarzają TMHA w większych stężeniach, co może być następstwem nieco odmiennego metabolizmu u chorych psychicznie. Zapachy chorób rzadszych Spektrum zapachów świadczących o złym stanie zdrowia jest szerokie, ale wiele rodzajów odoru trudno uznać za specyficzne. Są jednak i takie, których nie sposób pomylić z innymi. Przykładowo, osoby chore na dur brzuszny roztaczają woń… świeżego chleba. Z kolei gruźlica daje o sobie znać mniej przyjemnym aromatem zwietrzałego piwa. Błonica, choroba dotykająca głównie dzieci, pachnie słodko. Żółta febra, którą można zarazić się w krajach Afryki i Ameryki Południowej, sprawia, że chory wydziela smród surowego mięsa. Charakterystyczny odór wydzielają również osoby cierpiące na mocznicę, czyli przewlekłą niewydolność nerek – unosi się wokół nich zapach ryb. Przyczyną specyficznych zapachów mogą być też choroby metaboliczne. Przykładowo, zaburzenia metabolizmu metioniny, aminokwasu występującego w białku mleka i jaj, objawiają się zapachem… gotowanej kapusty. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Przemysław Ćwik Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy